MANIAK PRĘDKOŚCI

W Wielbarku we wtorkowe popołudnie 20 lutego funkcjonariusze szczycieńskiej drogówki dokonywali kontroli prędkości przejeżdżających pojazdów ulicą Chodkiewicza. Po godzinie 16.00 mundurowi zatrzymali 24-letniego kierowcę renault, który znacznie przekroczył prędkość w obszarze zabudowanym. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach teleinformatycznych okazało się, że mieszkaniec województwa podkarpackiego zaledwie miesiąc temu odebrał prawo jazdy, które kilka miesięcy wcześniej zostało mu zatrzymane również za przekroczenie prędkości o ponad 51 km/h w obszarze zabudowanym. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym oraz punktami karnymi za popełnione wykroczenie. Policjanci skierowali także wniosek o sprawdzenie kwalifikacji kierowcy w związku z przekroczeniem 24 punktów karnych uzyskanych za naruszenia przepisów ruchu drogowego.

OBORNIK ZALAŁ DROGĘ

W sobotę 24 lutego przed południem strażacy otrzymali zgłoszenie o rozlanym oborniku na 200-metrowym odcinku drogi powiatowej w Pasymiu. Na miejsce przyjechała OSP Pasym oraz przedstawiciel zarządcy drogi, który przy pomocy specjalistycznego sprzętu usunął ściek z jezdni.

TU BEZ UPRAWNIEŃ, TAM PO KIELICHU

W piątek 23 lutego po godzinie 10.00 policjanci szczycieńskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę audi. Mundurowi wyczuli od 42-latka zapach alkoholu, więc zbadali go alkomatem. Okazało się, że mężczyzna był w stanie nietrzeźwości, bo „wydmuchał” prawie promil procentowego trunku. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy i skierowali sprawę do sądu. Mieszkaniec gminy Wielbark przed jego obliczem będzie się tłumaczył ze swojego zachowania.

Z kolei w sobotę 24 lutego po godzinie 11.00 w Pasymiu w ręce policjantów z drogówki wpadł 66-latek kierujący fordem. Po sprawdzeniu mieszkańca gminy Jedwabno w policyjnych systemach informatycznych wyszło na jaw, że nie posiada on uprawnień do kierowania. W związku z tym mundurowi sporządzili dokumentację, która, w związku z popełnionym wykroczeniem, została przekazana do Sądu Rejonowego w Szczytnie.

STŁUCZKA NA SKŁODOWSKIEJ-CURIE

W piątek 23 lutego po południu na ul. Skłodowskiej – Curie kierujący volkswagenem nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającej go hondy, którą kierował 40-letni mieszkaniec gminy Świętajno. Wskutek tego doszło do zderzenia aut. Sprawca, 37-letni mieszkaniec Szczytna, został ukarany mandatem oraz punktami karnymi za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Policjanci zbadali także mężczyznę alkomatem. Okazało się, że w chwili zdarzenia był trzeźwy. Uczestnicy kolizji nie odnieśli obrażeń.

SZEŚCIU POSZUKIWANYCH W CZTERY DNI

W nocy z czwartku na piątek (22/23 lutego) oficer dyżurny szczycieńskiej jednostki otrzymał zgłoszenie od mieszkanki Szczytna, która poinformowała, że do jej drzwi dobija się były partner. Na miejscu policjanci ustalili, że 29-latek jest osobą poszukiwaną. Mężczyzna ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, gdyż miał do odbycia karę 181 dni pozbawienia wolności za niewykonaną karę ograniczenia wolności.

Z kolei w sobotę 24 lutego przed godziną 12.00 policjanci ze szczycieńskiej patrolówki zatrzymali 43-letniego mieszkańca Szczytna. Mężczyzna nie uiścił grzywny za popełnione wykroczenie, w związku z czym musi odbyć zastępczą karę aresztu w wymiarze 5 dni.

Tego samego dnia po południu funkcjonariusze zatrzymali 43-latka, który również był ścigany przez wymiar sprawiedliwości. Mężczyzna także nie uiścił grzywny za popełnione wykroczenie. Z tego powodu został przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie zastępczą karę 25 dni aresztu.

W niedzielę 25 lutego po godzinie 10.00 policjanci w Szczytnie zatrzymali kolejnego poszukiwanego mężczyznę, który miał do odbycia karę 13 dni aresztu. 63-latek także nie uiścił grzywny za popełnione wykroczenia. Sąd Rejonowy w Szczytnie wydał nakaz doprowadzenia mieszkańca Szczytna do zakładu karnego.

Na tym jednak nie koniec. Po południu mundurowi zatrzymali dwóch mieszkańców Szczytna, którzy także byli poszukiwani przez Sąd Rejonowy w Szczytnie. 50-latek miał do odbycia karę 6 dni aresztu, natomiast 47-latek był osobą poszukiwaną do odbycia kary 15 dni aresztu.

Zatrzymani mężczyźni zostali przewiezieni do komendy w Szczytnie, a następnie do zakładu karnego, gdzie odbędą zasądzone kary.

USZKODZIŁA ROGATKĘ

W niedzielne popołudnie 25 lutego na przejeździe kolejowym w Korpelach doszło do uszkodzenia rogatki. Jak się okazało, sprawczynią była 54-letnia mieszkanka Szczytna kierująca volkswagenem. Kobieta nie zastosowała się do nadawanego czerwonego sygnału na przejeździe. Mundurowi ukarali ją mandatem za popełnione wykroczenie.